Makijaż brwi, który przez wiele lat był traktowany z pewną pobłażliwością, dziś zaczyna powracać do łask. Nieco zaniedbane brwi zaczynają więc znajdować się znowu w centrum zainteresowania. Czas więc, aby przypomnieć sobie, jak wyregulować brwi i cieszyć się z pozytywnych rezultatów tego zabiegu.

Kto powinien regulować brwi?

Regulacja brwi tylko pozornie jest prostym zadaniem, z którym powinnyśmy poradzić sobie bez problemu. Okazuje się, że w czasie jej trwania bardzo łatwo popełnić błąd. Często już jeden nieumiejętnie wyskubany włosek może powodować poważne problemy, a nieregularny kształt brwi, który nie został dobrany w sposób odpowiadający rysom twarzy, z pewnością nie będzie jej ozdobą. Zbyt mocno wydepilowane włoski nie tylko nie wyglądają dobrze, ale również dość długo odrastają, a osoby, które zmagają się z ich problemem muszą sięgać po kolejne kosmetyki, aby zatuszować tego rodzaju potknięcia. Jeśli więc nie możemy pochwalić się dużym doświadczeniem w tym zakresie, a przy tym mamy problem z dobraniem brwi do kształtu twarzy, zastanówmy się nad tym, czy wizyta u kosmetyczki nie będzie lepszym rozwiązaniem niż samodzielne eksperymentowanie.

Samodzielna regulacja brwi – o czym pamiętać

Nawet osoby, które wiedzą, jak regulować brwi, mogą popełniać błędy. Ustrzeżenie się ich jest łatwiejsze, gdy przygotują się we właściwy sposób do tego zabiegu. Tu pierwszym krokiem wydaje się wybór pęsety, bo nie wszystkie są tak samo skuteczne. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się stosunkowo niewielkie narzędzie. Początkowo może sprawiać wrażenie dość nieporęcznego, jego niekwestionowanym atutem jest jednak to, że dobrze mieści się w dłoni. Przy zakupie pęsety warto zwrócić uwagę na to, w jaki sposób jest zakończona. Krawędzie dość ostro zakończone znacząco skracają czas zabiegu zwiększając jednocześnie jego skuteczność.

Regulacja brwi – najczęstsze błędy

Najpoważniejszym błędem popełnianym podczas regulowania brwi jest wykonywanie tego zabiegu bez należytej troski o higienę. Depilując brwi samodzielnie można jednak narazić się nie tylko na infekcję. Jednym z najczęstszych błędów popełnianych podczas zabiegu jest tendencja do dość grubego depilowania na początku po to tylko, aby na końcu pozostawić ledwo widoczne niteczki brwi. Początkowo może się wydawać, że taki sposób regulowania brwi uatrakcyjni twarz. Z czasem okazuje się jednak, że efekt jest odwrotny od zamierzonego, a twarz zaczyna sprawiać wrażenie nienaturalnej. Z podobnym niebezpieczeństwem mamy do czynienia, gdy zdecydujemy się na bardzo cienkie brwi, bo te nie pasują do żadnego kształtu twarzy.

Przeczytaj więcej na ekoekspozycja.pl