Choć konkurencja wśród salonów kosmetycznych powinna teoretycznie prowadzić do obniżania cen, zwykle tak nie jest, a to dlatego, że zainteresowanie różnego rodzaju usługami jest bardzo duże. Z największymi kosztami zabiegów muszą zaś liczyć się te osoby, które decydują się na zabiegi wymagające przedłużania ich skutków. Jest to między innymi przedłużanie i zagęszczanie rzęs. Włoski te szybko wypadają, wobec czego konieczne jest ich systematyczne uzupełnianie. Trzeba więc nie tylko zapłacić (niemało!) za podstawowy zabieg, ale też za uzupełnianie rzęs, co w dodatku wykonuje się z dużą częstotliwością. Wysokie koszty powodują, że wiele kobiet szuka alternatywy w postaci domowych zabiegów, na przykład przedłużania rzęs. Czy jest to dobre rozwiązanie?

Ważna kwestia bezpieczeństwa

W domu można bez przeszkód robić manicure, pedicure różnymi metodami, a nawet, po zaopatrzeniu się w specjalny sprzęt, mikrodermabrazję czy peeling kawitacyjny. W przypadku jednak jeśli chodzi o przedłużanie rzęs w domu, trzeba zachować daleko idącą ostrożność. Z oczami i ich okolicami nie ma żartów, bardzo uciążliwe są już stany zapalne, jak zapalenie spojówek, do czego może doprowadzić nieumiejętne wykonanie zabiegu czy stosowanie kiepskiej jakości albo po prostu uczulających klejów. Oczywiście znane są przypadki osób, które tego rodzaju problemy spotkały w salonach, niemniej jednak są to rzadkie incydenty. Szukając oszczędności, nie można na przykład stawiać na kleje pochodzące z niepewnego źródła, na przykład chińskie, gdyż można sobie poważnie zaszkodzić. Poza tym takie produkty mogą zwyczajnie być kiepskie, co oznaczać może, że rzęsy będą odpadać praktycznie od razu po przyklejeniu.

Różne możliwości

Oczywiście w domowych warunkach wcale nie trzeba korzystać z takich metod, jakie używane są w salonach. Wiele kobiet decyduje się przyklejać rzęsy tylko na specjalne okazje, na przykład wielkie wyjścia i wówczas domowe zabiegi są nawet lepszym rozwiązaniem niż profesjonalne. Są bowiem znacznie tańsze, można je wykonać szybko, a przy tym są bardzo nieskomplikowane. W dodatku można wybierać wśród różnych rzęs – kępek i pojedynczych włosków, a nawet całych wachlarzyków (które jednak zwykle wyglądają najmniej naturalnie), sztucznych czy też naturalnych, wykonywanych na przykład z sierści norek. Takie produkty można też kupić z łatwością – ma je każda drogeria. Na pewno więc tego rodzaju zabiegi są świetnym pomysłem i pozwalają uniknąć kosztownych zabiegów w salonie. Można je przy tym wykonywać dowolnie często.